Kosynierzy Wrocław 13:6 Poznań Hussars - wypowiedzi pomeczowe
W drugiej kolejce Polskiej Ligi Lacrosse 2018/2019 KS Poznań Hussars przegrali na wyjeździe z Kosynierami Wrocław 6:13. Zapraszamy do zapoznania się z wypowiedziami pomeczowymi trenerów obu zespołów.
- Mecze we Wrocławiu zawsze należą do wymagających i tak też było tym razem. Mimo strzelenia pierwszej bramki w meczu źle weszliśmy w spotkanie i przez całą pierwszą połowę gra nie układała się po naszej myśli. Druga połowa była już zdecydowanie lepsza - graliśmy pewniej w obronie, a w ataku rozsądnie rozgrywaliśmy piłkę. Jeżeli w meczu z Ravens w przyszłym tygodniu uda nam się poprawić chociażby drobne elementy gry, to punkty wrócą z nami do Poznania - ocenił Kacper Jankowski, trener Poznań Hussars.
- Mecz był bardzo agresywny, jeśli można tak powiedzieć. Goście z Poznania postawili wysoko poprzeczkę, co było dla nas bardzo cennym doświadczeniem w tym sezonie, szczególnie, że mamy w składzie nowych zawodników. Bardzo fajnie było zagrać z przeciwnikiem tak wymagającym. Wypunktowali nas, jeśli chodzi o nasze błędy w obronie i ataku. Wiemy nad czym pracować. Do takich meczów jak ten z Poznaniem podchodzimy z pełnym dystansem i szacunkiem, dlatego tego typu spotkania należą do bardzo wyrównanych. Tablica wyników nie odzwierciedla moich słów, aczkolwiek na boisku - jeśli ktoś był i widział - to mógł zobaczyć, że walka o piłkę i posiadanie trwała do samego końca - powiedział Jan Rydzak, trener Kosynierów Wrocław.
Wróć do aktualności
